Po krótkiej przerwie znów mam czas na napisanie notki. Jestem po próbnych egzaminach gimnazjalnych. Nie wiem czemu, ale ja nigdy się nie stresuję takimi rzeczami i tak było też tym razem. Mam nadzieję, że poszło mi dobrze.
Dzień po ostatnich testach miałam wycieczkę klasową do Wrocławia. Pojechaliśmy do teatru na "Zemstę" Aleksandra Fedry. Omawialiśmy tą lekturę w 2 klasie i to tak w ramach powtórki. Uważam występ za ciekawy, lecz niezbyt wygodne krzesła zrobiły swoje i większość publiczności w połowie się wierciła. Potem poszliśmy pieszo do galerii na obiad. Odwiedziłam z przyjaciółką KFC i parę sklepów. Kupiłyśmy takie same bluzy! ♥
Na końcu poszliśmy na Jarmark Bożonarodzeniowy. To była zdecydowanie największa atrakcja dnia. Miałam okazję być na tym Jarmarku w tamtym roku. Uwielbiam klimat świąt. Wszyscy są wtedy uśmiechnięci i życzliwi. Najlepsze są nocne spacery, gdy można pooglądać pięknie przystrojone domy i ogródki. Ale wracając do Jarmarku... Odwiedziłam Candy Shop z lizakami i cukierkami. Jeśli kupować lizaki to właśnie tam. Na jednym ze stoisk również kupiłam lizaka w kształcie choineczki. Byłam jeszcze w McDonaldzie. Razem z przyjaciółkami zmarzłyśmy i poszłyśmy na kawę do Starbucksa. Najlepsza kawa na świecieee! ♥
W autobusie, gdy wracaliśmy, dużo śpiewaliśmy. Nie tylko dziewczyny, ale właśnie najbardziej moi kochani koledzy z klasy haha. :) Tak właśnie załatwiłam sobie głos.. ale było warto. Mega atmosfera i wiele łez śmiechu. :') Na dole fotki z Jarmarku z przyjaciółkami (od lewej): Paulina, ja, Natalia i na innym zdjęciu Anita! Pozdrawiam Was cieplutko!!! :*
ZDJĘCIA BLUZY, KTÓRĄ KUPIŁAM W H&M
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz bardzo dziękuję ♥ Jest to bardzo miłe i motywujące!!!